wtorek, 13 kwietnia 2010

odebranie tragedii, sama tragedia, niedowierzania i wydarzenia pokrewne

Co się stało - wszyscy wiemy. Albo inaczej. Choć nie, no wiemy - ja wiem, pan wie, pani wie. Ale wydaje mi się, że sobotą, albo niedzielą wszystko będzie znowu kolorowe, spiker w kolorowym garniturze na tle panoramy miasta stołecznego przeprosi za kiepski żart jaki przytłoczył Polskę na tydzień. Naprawdę mam taką wielką nadzieję. Cała ta bajka, wróć, koszmar, jest taki nierealny. Coś.. no mocny film. Mocna fikcja nie zdolna do bycia prawdą.

Jest mi ciężko skupić się w szkole, w domu i jakoś tak normalnie. Jestem kompletnie apolityczna, ale strata 96 osób w tym najważniejszych w państwie humanitarnie-naturalnie boli. Może zbytnio przeżywam, ale naprawdę jest mi ciężko. Ciężko mi przebywać w tym grajdole [szkoła] i jak gdyby nigdy nic wszystko ma się dziać jak wcześniej.

Powstała dla mnie poboczna rachuba czasu, której punktem odniesienia jset 10 kwietnia tego roku.

Jak bardzo jest inaczej lepiej cieplej wspólniej tak się poróżniłam. Nie mogło być tak pięknie, musiało wydarzyć się coś pobocznego w afekcie sobotniego wypadku. Z powodu, hm, z powodu totalnej ignoranci, pozerstwa i braku ludzkich uczuć zamknęłam definitywnie, nieodwołanie kontakty z członkiem Koła Niewydarzonych Filozofów. Zamykając oczywiście koło. Koniec. Raz na zawsze. Dosyć się na słuchałam. Dosyć. Nic się tu nie usprawiedliwi.
Tak to jest, przychodzi co do czego, niespodziewane, nagłe wypadki - wtedy poznajesz prawdziwego człowieka. Przy okazji dałam porządny upust nerwom i jest mi od wczoraj dużo, no dużo lepiej.

Matka mi nadal coraz płacze.

Nie jestem zbytnio za Wawelem, ale, na boga! Ludzie, jak wielkie to ma znaczenie? Jak kurwajasnajegopierdolaradiofoniiitelewizji mać szary człowiek śmie kiwać palcem bo mu się miejsce nie podoba, bo to uwłacza. Innym, tam pochowanym. Już naprawdę, się opanować gbury jedne zarozumiałe burżuje - bo to takie głównie, ja swoje wiem. Kasty nie znikną niestety.

Niech to sie wszystko w końcu skończy i świat wróci w końcu do foremki.






MUSI TO NA RUSI A W POLSZY JAK KTO CHCE!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz